Spotkanie odbyło się w niedzielę, 12 czerwca. Na boisku przy domu parafialnym pojawił się duży namiot, kształtem przywodzący na myśl wojska tureckie pod Wiedniem. Wieczorem namiot wypełnił się gośćmi w wieku od lat 1 (albo mniej) do lat ..... dużo (wolę nie ryzykować, jeśli komuś źle oszacuję). Przed zgromadzoną widownię wyszedł Michał Malinowski - opowiadacz, założyciel Muzeum Bajek, Baśni i Opowieści i zaczął opowiadać. Snuły się opowieści o krawcu, który przerabiał sobie ubranie, o lisku i zającu, co budowali zamek z piernika i miodu, o budowniczym mostów, o potworze, który bał się pokrzyw, o bogaczu, w którego głowie zrobiło się wielkie jezioro i cała masa innych.... Widzowie (zwłaszcza dzieci) żywo reagowali na opowiadane historie. Co chwila rozlegał się śmiech, czasami okrzyki przerażenia, a gdy wieczór zbliżał się do końca, z namiotu dobiegało "Jeszcze, jeszcze!!!"
Niesamowite było to, że dzieciaki potrafiły dwie godziny świetnie się bawić bez telewizora, komputera czy nawet bez zabawek.
Może w takim razie dobrze byłoby zorganizować jakieś warszaty ze sztuki opowiadania? Na przykład dla rodziców? Co Wy na to? (JS)
Przy okazji składam serdeczne podziękowanie Panu Burmistrzowi Ożarowa Mazowieckiego za pomoc finansową w organizacji Wieczoru Opowieści.
W galerii można zobaczyć kilka zdjęć z Wieczoru.
wirtualny spacer po kościele